5 sprawdzonych pomysłów jak dorobić do domowego budżetu w 2024 roku. Jak skutecznie zarabiać na Allegro, Vinted, OLX albo Facebooku?

Inflacja, galopujące ceny, czy też rosnące oprocentowanie kredytów dały nam wszystkim w ostatnich miesiącach solidnie w kość. W wielu domach okazało się, że miesięczny budżet zaczyna się nie domykać, szczególnie, gdy nagle wypadnie niespodziewany spory wydatek. A te, jak wszyscy doskonale wiemy, lubią się zdarzać w najmniej oczekiwanym momencie. Awaria samochodu, lodówki, pralki — choćbyśmy chcieli, trzeba wysupłać na to środki, niestety przeważnie niemałe. 

Nikogo nie dziwi zatem, że coraz więcej Polaków szuka dodatkowego zajęcia. 8 godzin spędzamy zazwyczaj na etacie, a po godzinach imamy się różnorakich zajęć, które mogą nam przynieść ekstra pieniądze.


Jeśli po przeczytaniu powyższego wstępu w Waszych głowach pojawiła się myśl: “No tak, w sumie to i mi brakuje pieniędzy i przydałoby się dorobić”, to koniecznie przeczytajcie ten artykuł do końca. Przygotowaliśmy w nim zestaw gotowych pomysłów, jak można niewielkim nakładem pracy i środków zarobić całkiem fajne pieniądze z wykorzystaniem platform handlowych typu Allegro, OLX, Vinted i innych. Zachęcam Was też do pobrania mojego e-booka, zawierającego opisy 12 sposobów na dodatkowy zarobek!

Gotowe pomysły na to, jak dorobić do domowego budżetu

1. Pozbądźcie się niepotrzebnych rzeczy

Zacznijmy od tego, co najłatwiejsze, czyli pozbycia się nieużywanych rzeczy. Każdy z nas ma takie „przydasie”: ubrania, których się nie nosi, sprzęt kuchenny, którego się nie używa, zabawki dziecka, którymi się od dawna nie bawi. Skarbnicą potencjalnych, zamrożonych pieniędzy są przeważnie strychy i piwnice. Ogłaszamy czas na generalne porządki! Niepotrzebne rzeczy przygotowujecie i wystawiacie na sprzedaż.

2. Pomóżcie rodzinie i znajomym w porządkach

Porządki we własnych 4 kątach zrobione? To teraz czas pomóc w nich rodzinie. Większość z nas ma babcie, rodziców, ciocie, którzy są mistrzami składowania wszystkiego, “bo szkoda wyrzucić”. Być może potrzebują impulsu i oferty pomocy w sprzątaniu? Oni zyskają wolną przestrzeń do życia, Wy — kolejne rzeczy na sprzedaż.

3. Kupujecie tanio, sprzedajecie drogo, czyli: wyszukujcie perełki w okazyjnych cenach

Przyda się OLX oraz lokalne grupy na FB. Oto kilka pomysłów, co możecie robić:

Ubrania second-hand

Wyszukujecie je albo w stacjonarnych second-handach, albo w Internecie, na OLX, Vinted, lokalnych grupach sprzedaży. Nikt nie zagwarantuje kokosów, ale czasami można trafić na naprawdę piękne, markowe perełki za grosze. Na przykład damskie torebki z logo najlepszych projektantów. A potem rzecz jasna możecie odsprzedać je z zyskiem.

Wyprzedaże

Świetna okazja, by upolować coś w naprawdę dobrej cenie. Tylko nie dajcie się nabrać na fake-wyprzedaże, np. przed świętami czy Black Friday. Oczywiście czasami da się kupić coś w prawdziwej promocji, ale lepiej najpierw zweryfikować, czy cena rzeczywiście jest okazyjna. Przez wiele lat sprzedawcy po prostu oszukiwali klientów: wcześniej podwyższali ceny, by potem je “obniżyć”. Na szczęście ten proceder udało się w jakimś stopniu ograniczyć, dzięki wprowadzonej 1 stycznia 2023 r. dyrektywie Omninus. Nakłada ona na sprzedających obowiązek o informowaniu o cenie produktu z ostatnich 30 dni w przypadku oznaczenia towaru jako promocyjny. Poniżej podajemy przykład niezbyt promocyjnej promocji Black Friday w jednym z popularnych sklepów internetowych z elektroniką. 

Zarabianie na wyprzedażach
Jak zarobić podczas Black Friday?

Targi staroci

Uwielbiamy! Niestety są one rzadkością i z reguły trzeba udać się do większego miasta. Ale za to można upolować za grosze prawdziwe cacka. Warto przed taką wycieczką zrobić rekonesans, na co zwracać uwagę i czego szukać. Co można kupić? Stare meble, zegary, aparaty, zabawki, szkło (np. furorę robiły niedawno szklane kury z PRL-u).

Znasz się na antykach? Spróbuj na tym zarobić!

Rzeczy z zagranicy

Podróżujecie służbowo za granicę? A może macie tam rodzinę, która chętnie przywiezie Wam co jakiś czas zamówione rzeczy? Jeśli tak, to świetnie! Teraz wystarczy się tylko rozejrzeć, co w danym kraju jest tanie, a u nas drogie, kupić to i sprzedawać. Na przykład książeczki dla dzieci po angielsku: w UK do nabycia za grosze, u nas osiągają ceny wyrywające z butów. Albo oliwki w Belgii: ogromne puszki dużych, dobrych jakościowo oliwek są tanie jak barszcz, a u nas nawet takich nie ma do nabycia. 

4. Wykorzystajcie swoje umiejętności i produkujcie rękodzieło

Wbrew pozorom, możliwości jest milion! Wystarczy tylko przyjrzeć się swoim możliwościom i umiejętnościom. I wcale nie musicie być kolejnym wcieleniem Michała Anioła czy Leonarda da Vinci. Oto kilka pomysłów, na których dobrze się zarabia.

Wypieki i przetwory

Lubicie spędzać czas w kuchni i wychodzą Wam pyszności? Spieniężcie te umiejętności! Na lokalnych grupach typu Spotted czy Ogłoszenia zawsze jest pełno pytań o wykonawców tortów, ciast, pierogów, kartaczy czy sękaczy. Szczególnie przed okresem świątecznym. Znamy sporo przykładów, gdy osoby zaczynające od dorabiania na wypiekach w niedługim czasie rzuciły etat i zajęły się tylko tym na full-time. Oczywiście z zyskiem. Oprócz ciast możecie piec tradycyjny chleb na zakwasie (sami kupujemy taki, nie ma porównania ze sklepowymi i w tym wypadku wyższa cena ma uzasadnienie), czy wykonywać domowe przetwory.

Torty, wypieki i inne dania na zamówienie to świetny pomysł na biznes!

Renowacja mebli

Hit ostatnich lat. Po boomie na Ikeę gros osób zaczyna doceniać unikatowo urządzone wnętrza i poszukują wyjątkowych mebli.

Przepis na udany zarobek: na OLX czy lokalnej grupie Uwaga śmieciarka jedzie wyszukujecie stare meble do oddania za wyniesienie, czy do sprzedania za grosze. Chociażby z okresu PRL. Zabieracie mebelek i dajecie mu nowe życie. Potrzeba trochę umiejętności manualnych i pomysłu. Nie uwierzycie, jak może wyglądać stara, obskurna szafka spod śmietnika, której ktoś poświęcił czas! Nie jest to super szybkie: renowacja wymaga dokładności i staranności. Trzeba też nieco zainwestować w materiały (farby, pędzle, wałki, szpachla, lakiery, opalarka, obicia itd.). Ale za to uratowane cudo możecie sprzedać z naprawdę dużym zyskiem. Nasza rada: zacznijcie od czegoś prostego, np. taborety czy nieskomplikowane krzesła. A wszystkiego o renowacji nauczy Was oczywiście YouTube. 

Ludzie kochają meble vintage! Spróbuj na tym zarobić!

Szycie

Tutaj propozycja raczej dla pań, aczkolwiek nie dajmy się stereotypom 🙂 Co można szyć? Wszystko! Najprościej będzie zacząć od ozdobnych poszewek na poduszki czy zasłon na okna. Bardzo dobrze się sprzedają także wszelkiego rodzaju komplety dla dzieci, np. pościel, śpiworki czy poncza. Ważne, by zainwestować w dobrej jakości materiał o niebanalnym wzorze, który wpasuje się w aktualne trendy.

Szycie i przerabianie ubrań to dobry pomysł na domowy biznes!

Dzierganie na drutach

Jak już jesteśmy w temacie szycia, to zahaczmy także o dzianie. Ręcznie robione skarpety, rękawiczki, szaliki i czapki to hit. Szczególnie gdy są wykonane z dobrej jakości wełny, np. Merino, z której wyroby osiągają jakieś kosmiczne ceny.

Dodatki i ubrania z naturalnej wełny – dobry sposób, by dorobić!

Hodowla kwiatów

Jeśli macie złote ręce do kwiatów to możecie na tym zarobić! Dopóki sami się nie zainteresowaliśmy zakupem roślin do mieszkania, nawet nie wiedzieliśmy, jakie ceny osiągają. Szczególnie te kolekcjonerskie. Może warto zainwestować właśnie w kilka takich rzadkich odmian i je rozmnażać na sprzedaż? Od czasu do czasu są do kupienia nawet w supermarketach (musicie mieć tylko trochę szczęścia, by je upolować — zazwyczaj rozchodzą się szybciej, niż crocsy w Lidlu). Wcale nie trzeba czekać latami, aż osiągną imponujące rozmiary. Dużą popularnością cieszą się także niewielkie sadzonki, które łatwo można wysłać pocztą czy kurierem.

Masz w domu prawdziwą dżunglę? Spróbuj na tym zarobić!

Wszelkie pozostałe rękodzieło

Ludzie coraz mniej chętnie sięgają po masówkę, dostępną w sklepach, a szukają czegoś naprawdę unikalnego, ręcznie wykonanego. Warto to wykorzystać i wsiąść do pociągu, zanim odjedzie.

Kilka przykładów głównie dla pań: makramy, zabawki, wiązanki na groby, stroiki wielkanocne, bożonarodzeniowe, na Halloween, bombki i choinki ręcznie wykonane ze sznurka, domowe mydła.

I coś raczej dla panów: ręcznie wykonane żyrandole, kinkiety, podstawki pod talerze czy napoje, miski z drewna na owoce, deski do krojenia, uchwyty na papier toaletowy z króćców i złączek, wieszaki na ubrania — na tego typu rękodzieło, szczególnie w stylu loft, jest ciągły popyt. Możliwości jest milion. Ogranicza Was wyobraźnia. Wpiszcie w wyszukiwarkę meble loft i popatrzcie na wyniki. Większość tych akcesoriów (nie mówimy tu o dużych meblach) możecie wykonać sami. I sprzedać je na Allegro czy OLX z zyskiem.

5. Wykorzystajcie swoje zdolności techniczne

Składanie, czyszczenie i naprawa komputerów

Nie każdy potrzebuje super wypasionego laptopa za 8k. Niektórym wystarczy podstawowy sprzęt do przeglądania internetu czy wysłania maila. Jeśli macie nieco pojęcia o komputerach (braki w wiedzy pomoże uzupełnić YT) to nic nie stoi na przeszkodzie, by zacząć skupować używane laptopy i przywracać je do świetności. A przy okazji, możecie świadczyć też proste usługi serwisowania, np. czyszczenia komputerów — chętni zawsze się znajdą.

Drobne naprawy można wykonywać w domu!

Składanie rowerów

Na portalach typu OLX możecie znaleźć sporo ogłoszeń o sprzedaży rowerów. Niektóre są lśniące, zadbane i wychuchane. Ale trafisz także na wiele takich, których stan można określić jedynie jako znośny. Jeśli posiadacie trochę miejsca, np. garaż czy obszerną piwnicę, możecie odkupować takie pojazdy dosłownie za grosze, odremontowywać i sprzedawać z zyskiem. Popyt na rowery rośnie z każdym rokiem (drogie paliwo, ekologia, moda na bycie fit), więc klientów nie powinno zabraknąć.

Jak znaleźć pomysł na biznes? Spróbuj przekuć w niego swoje hobby!

Handel cegłą

Dobrze czytacie: cegłą. Nie macie pojęcia, jaki potencjał drzemie w starych budynkach z czerwonej cegły. Co najlepsze, od czasu do czasu uda się znaleźć osobę, która chce się pozbyć starego budynku w zamian za rozbiórkę. Czyli: Wy rozbieracie budynek i zabieracie materiał za darmo, a osoba ma uprzątnięty teren, też za darmo. 

Co potem? To zależy. Możecie taką cegłę przeselekcjonować i sprzedawać w całości. Możecie też wypożyczyć piłę do cegły (lub kupić, ale to koszt kilku tysięcy złotych) i pociąć je na gotowe płytki, które potem sprzedajcie (i to jest najbardziej opłacalne). Boom na wnętrza loft trwa, a cegła jest jej nieodłącznym elementem! 

Wady rozwiązania — rozbiórka długo trwa, trzeba sporo siły fizycznej, musicie zorganizować transport, i przede wszystkim mieć miejsce do składowania, najlepiej podwórko. Nie ma co ukrywać, w tym wypadku osoby spoza miasta są w lepszej sytuacji. Zalety: na takim jednym budynku można naprawdę dobrze zarobić.

Stara cegła czy deski z rozbiórki do chodliwy towar!

Podsumowanie

Jak sami widzicie, możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy jest mnóstwo. Wymieniliśmy zaledwie kilka, no może kilkanaście z nich. Tak naprawdę sprzedawać można wszystko, pod warunkiem, że znajdą się na to chętni.

Jak i gdzie ich szukać? Na początku ofertę warto umieścić na platformie, która ma duże grono klientów. Na przykład Allegro (w tym Allegro Lokalnie), który jest największym i najpopularniejszym serwisem sprzedażowym w Polsce (ma ponad 19 mln użytkowników). Albo OLX, na którym szukamy przedmiotów bardziej lokalnie. Ubrania, artykuły domowe i dziecięce sprzedacie za to bez prowizji na Vinted, portalu, o którym kilka lat temu mało kto słyszał, a obecnie korzysta z niego ponad 8 mln Polaków i 80 mln ludzi na całym świecie. Do tego nie zapominajmy o sile social mediów, głównie Facebooka. Jak FB może Wam pomóc? Bardzo łatwo: umieszczacie przedmioty na sprzedaż na Marketplace oraz na lokalnych grupach sprzedażowych typu Spotted, Sprzedam/Kupię/Zamienię itd. Możecie się również reklamować na ogólnopolskich forach tematycznych.

Mamy nadzieję, że nasze pomysły Was zainspirowały i dzięki nim znajdziecie w sobie impuls do działania. Pamiętajcie, najtrudniejsze są początki, potem pójdzie już z górki 🙂 

Kolejnymi sposobami na dodatkowe środki dzielę się z moimi czytelnikami za pomocą newslettera – serecznie zapraszam Was do dołączenia – o tutaj 😉

JAKDOROBIC.PL
W ŚWIETLE SOCIAL MEDIÓW


10

lat
na rynku

25

tysięcy
polubień

7

tysięcy członków
grupy

2.5

tysięcy
artykułów