Koszty prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju już dawno wyszły poza ramy przyzwoitości. O ile wysokość podatku dochodowego nie jest aż tak miażdżąca (a poza tym występuje tylko wtedy, gdy odnotujemy dochód), to obecność obowiązkowej składki ZUS i jej wysokość może przytłaczać początkujących przedsiębiorców. To właśnie tę opłatę przedsiębiorcy wskazują jako najgroźniejszą dla bezpieczeństwa i płynności finansowej ich biznesu. Jest jednak iskierka nadziei. Mianowicie, wprowadzona w życie w 2018 roku Konstytucja Biznesu, pozwala nowicjuszom złapać wiatr w żagle i przygotować się na nadejście poważniejszych kosztów. W ten oto sposób rozpoczynamy nowy cykl artykułów na blogu – Akademia nowicjuszy w biznesie. Jest to niejako remedium na sytuację związaną z koronawirusem, która doprowadziła do fali zwolnień. Być może kryzys będzie dla Was początkiem zmian, zaś receptą na bezrobocie będzie własny biznes. W pierwszym artykule z cyklu, omówimy, czym jest ulga na start – jej warunki i praktyczne zastosowanie – po ludzku, bez owijania w urzędniczą bawełnę. Dzięki tej wiedzy przez najbliższe sześć, a nawet 7 miesięcy zaoszczędzicie do kilku tysięcy złotych.
Bonus? Premia? Czyli czy w ogóle jest Ulga na start?
Zanim przejdziemy do kwestii zwolnienia z ZUS, powinniśmy ustalić, jakie opłaty tak naprawdę zawierają się w tym bolesnym, comiesięcznym przelewie. Opłatę do ZUS stanowią składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Te pierwsze dzielą się z kolei na:
- wypadkowe,
- rentowe,
- emerytalne,
- chorobowe (dobrowolne).
Do tego dochodzi jeszcze składka na Fundusz Pracy, do płacenia której zobowiązanych jest większość przedsiębiorców pracujących samodzielnie oraz tych, którzy zatrudniają pracowników. Wyłączeni z obowiązku są między innymi przedsiębiorcy opłacający preferencyjne składki ZUS. Pełną listę możecie znaleźć w dokumencie wydanym przez sam Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Osoby, które mogą skorzystać z Ulgi na start, przez 6 pełnych miesięcy zwolnione są z opłacania składek na ubezpieczenie społeczne i fundusz pracy. Nadal zobowiązani są jednak do opłacania składki zdrowotnej, czyli w 2021 roku 381,81 zł. Co ważne, że aż 328,78 zł podlega odliczeniu od podatku, czyli 7,75% z podstawy wymiaru na ubezpieczenie zdrowotne. Na czysto zostaje zatem tylko nieco ponad 50 zł daniny na służbę zdrowia.
Uczestnicy promocji, czyli kto może skorzystać z ulgi na start?
Z ulgi na start mogą skorzystać przedsiębiorcy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą lub są wspólnikami spółek cywilnych, nie prowadzili działalności od co najmniej 5 lat (60 miesięcy) i nie odprowadzają składek do KRUS. Ponadto, jeśli planujecie założyć działalność, by dla tak zwanej optymalizacji podatkowej świadczyć usługi swojemu dotychczasowemu pracodawcy (lecz tym razem w ramach umowy B2B) – będziecie wykluczeni z omawianej ulgi. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy Wasza współpraca zakończyła się co najmniej dwa lata kalendarzowe wcześniej.
Dobra rada:
Nigdy nie zaczynajcie działalności pierwszego dnia miesiąca. ZUS, w przypadku ulg i zwolnień, zawsze liczy tylko pełne kalendarzowe miesiące. Wystarczy, że zarejestrujecie działalność gospodarczą drugiego dnia miesiąca, by okres obowiązywania ulgi wydłużył się o (prawie) miesiąc.
Warunki promocji, czyli jak skorzystać z ulgi w praktyce?
Jeśli chodzi o sprawy urzędowe, zawsze pojawia się to samo pytanie – jaki wniosek należy wypełnić? Mianowicie, zgłoszenia do ZUS dokonacie już podczas rejestrowania firmy. Wszystkie zainteresowane Wami urzędy są informowane o nowej działalności w tym samym czasie, w ramach tak zwanego jednego okienka. Oczywiście istnieje możliwość zgłoszenia poza platformą CEIDG – za pomocą programu Płatnik, platformy PUE lub nawet na papierze, zanosząc dokument do właściwego urzędu, ale załatwienie wszystkiego na raz oszczędzi Wam wiele czasu. Żeby skorzystać z Ulgi na start, powinniście podać w CEIDG właściwy kod ubezpieczenia. Pierwsze cztery cyfry to 05 40, pozostałe dwie podpowie Wam przypis w formularzu. Kody zależą od Waszej sytuacji emerytalnej i ewentualnej niepełnosprawności. Osoby bez niepełnosprawności i te, którym nie przysługuje ani renta, ani emerytura, powinny wybrać kod 05 40 00.
Warto także pamiętać, że jeśli z jakichkolwiek powodów będziecie chcieli zawiesić działalność, okres obowiązywania Ulgi nie wydłuży się. 6 miesięcy będzie naliczane nawet wtedy, kiedy Wasza firma nie będzie w praktyce normalnie funkcjonowała. Istnieje jednak możliwość wykorzystania Ulgi po raz kolejny. Taka sytuacja może się zdarzyć, kiedy od zawieszenia (lub zakończenia) działalności upłynie przynajmniej 60 miesięcy.
Do 10. dnia następnego miesiąca (po zarejestrowaniu działalności) powinniście złożyć w ZUS deklarację ZUS DRA. Jeśli nie zatrudniacie pracowników, kolejną deklarację złożycie dopiero po zakończeniu okresu ulgi, kiedy zmieni się wysokość opłacanych przez Was składek. Deklarację złożycie przez internet, korzystając z konta w PUE. Instrukcję rejestracji w platformie znajdziecie na dedykowanej stronie ZUS.
Ulga na start – konsekwencje skorzystania
Wszyscy żyjemy na tym świecie dość długo, by wiedzieć, że każdy kij ma dwa końce, a każda ustawa musi Wam coś odebrać, żeby dać coś innego. W przypadku Ulgi na start nie jest inaczej. Fakt, że nie będziecie musieli opłacać składek na ubezpieczenie społeczne nie oznacza, że ktoś – a tym bardziej państwo – opłaci je za Was. Oznacza to po prostu, że możecie zrezygnować z pewnej państwowej usługi, jaką jest ubezpieczenie społeczne, a z której normalnie nie da się zrezygnować – to taka propozycja nie do odrzucenia, tylko w świetle prawa.
Jeśli w czasie trwania ulgi dojdzie do wypadku, nie będziecie mogli ubiegać się o żadne świadczenia rentowe czy chorobowe. Nie będziecie też odkładać na emeryturę z ZUS (informacja dla tych, którzy jeszcze w nią wierzą).
Ile zaoszczędzicie korzystając z Ulgi na start?
Żeby lepiej zobrazować potencjalne oszczędności stworzyłem prostą tabelę porównawczą. Porównałem za jej pomocą sumę składek, którą zapłacicie w okresie obowiązywania Ulgi na start (dla łatwiejszych obliczeń – przez pełne 6 miesięcy) oraz przez pół roku opłacania tak zwanego dużego ZUSu i składek na zasadach preferencyjnych (na które możecie zdecydować się od razu, pomijając wykorzystanie Ulgi na start). W obliczeniach nie uwzględniłem składki na ubezpieczenie chorobowe, które jest dobrowolne (choć korzystający z Ulgi na start nie mają w ogóle możliwości opłacania tej składki).
Standardowe składki ZUS | ZUS preferencyjny | Ulga na start | |
Składki ZUS – miesięcznie | 1380,18 zł | 627,01 zł | 381,81 zł |
Łącznie za 6 miesięcy | 8281,08 zł | 3762,06 zł | 2290,86 zł |
Z tabeli jasno wynika, że Ulga na start przyniesie Wam oszczędności na poziomie 5990,22 zł w stosunku do standardowych składek ZUS oraz 1471,20 zł w stosunku do składek preferencyjnych. Musicie przyznać, że to kwoty stanowiące nierzadko duży problem dla nowych przedsiębiorstw. Ulga na start? Jest się po co schylić!
Jeśli zastanawiacie się, dlaczego w przypadku składek na preferencyjnych warunkach zsumowałem jedynie półroczne wydatki, kiedy sama pomoc przewidziana jest na 24 miesiące, spieszę z wyjaśnieniem – zrobiłem to tylko po to, aby pokazać Wam, że Ulga na start ma znaczenie i nawet w stosunku do preferencyjnych składek jest bardzo korzystna, więc nie warto z niej rezygnować. Co ważne, udział w jednym programie absolutnie nie wyklucza drugiego. Po wykorzystaniu Ulgi na start, możecie przez kolejne 24 miesiące opłacać ZUS preferencyjny. Ten temat omówimy sobie dokładnie w następnym artykule.
Koniec Ulgi – początek kłopotów? Absolutnie nie!
Jako nowi przedsiębiorcy nie musicie ze strachem zerkać w przyszłość. Koniec Ulgi na start nie będzie dla Was zakończony twardym lądowaniem i początkiem walki o przetrwanie. Po wykorzystaniu tej pomocy, możecie płynnie przejść do następnego programu, gwarantującego nieco wyższe składki niż dotychczas, ale nadal zdecydowanie mniejsze od standardowych. O składkach na preferencyjnych warunkach opowiem Wam już w kolejnym artykule z cyklu. W tym celu śledźcie bloga, wpadajcie na social media oraz koniecznie subskrybujcie newsletter.
Jacek popraw pełny zus 1430.11 i pamiętajcie jeśli będziecie chcieli mieć płacone za zwolnienie to dostaniecie grosze marne za caly miesiąc około 400zl 80%więc jeśli jesteś kobietą i zajdziesz w ciążę to 9 miesięcy dostaniesz 500zl i macierzyński dopłaca do 1tys oraz pamiętaj żeby mieć lata pracy to liczą się minimalnej rok za rok a tym przypadku dziadostwo policzy tobie tak jakbyś pracowala może z 4.5 miesiąca masakra