Zapewne każdy z Was kiedykolwiek zastanawiał się, skąd tak naprawdę wzięła się metoda płatności zwana BLIKIEM. Co ciekawe, już w lutym Polski System Płatności będzie obchodził swoje 5. urodziny! W związku z tym postanowiłem więc w przystępny sposób przybliżyć Wam, na czym polega ta forma rozliczeń, czym się charakteryzuje i jak z niej korzystać. Wszystkie najistotniejsze kwestie dotyczące tej zyskującej popularność metody dokonywania płatności znajdziecie w niniejszym artykule. Warto mieć na uwadze fakt, iż BLIK to w pełni polska technologia, dlatego zgodnie z zasadą „cudze chwalicie swego nie znacie”, powinniście posiadać wiedzę na jej temat. Użytkowanie BLIKA pozwala również oszczędzać, dzięki dedykowanym programom moneyback lub poprzez spełnianie warunków zwalniających z opłaty za użytkowanie konta. BLIK największe łowy miał podczas ostatniego Black Friday, kiedy to w ciągu 4 dni użytkownicy wykonali… 4 miliony transakcji na kwotę przewyższającą 600 milionów złotych. Szacuje się, iż udział BLIKA w płatnościach internetowych stanowi nawet 35%.
Tytułem wstępu, czyli czym jest BLIK?
BLIK to nowoczesne rozwiązanie służące szybkim mobilnym płatnościom. Dzięki tej usłudze dostępnej w aplikacjach większości funkcjonujących na rynku banków, możliwa jest rezygnacja z użytkowania kart płatniczych, czy tradycyjnych systemów bankowości internetowej. BLIK jest narzędziem realizowania szybkich i co najważniejsze bezpiecznych płatności. Wygodne korzystanie, rosnące zainteresowanie usługą oraz coraz szersze zastosowanie sprawiają, że kolejne polskie banki decydują się na wdrażanie tej formy płatności w ramach swoich usług.
BLIK nie spoczywa na laurach i mocno się rozwija. Od nowego roku, dzięki zgodzie NBP, Polski Standard Płatności wdraża usługę prośby o przelew. Na początek usługa będzie dostępna w dwóch wybranych bankach, choć jeszcze nie wiadomo, o które podmioty chodzi. Również w 2020 roku BLIK prawdopodobnie umożliwi płatności zbliżeniowe w terminalach, co będzie kolejnym przełomowym momentem w historii Polskiego Standardu Płatności
Jak korzystać z BLIKA? – czy to trudne?
Płacenie przy pomocy BLIKA opiera się przede wszystkim na użytkowaniu smartfona połączonego z Internetem. Ponadto, konieczne jest wygenerowanie z platformy bankowości internetowej 6-cyfrowego kodu, który pozwala na dokonanie płatności. Kod ten wprowadza się na urządzeniu płatniczym, czyli w terminalu, albo w bankomacie. Następnie akceptując transakcję, przelew autoryzuje się w aplikacji mobilnej wpisując PIN do logowania. Ważną informację stanowi fakt, iż wygenerowany kod jest ważny zaledwie przez dwie minuty. Dlatego też płatność za pośrednictwem BLIKA powinna przebiegać ekspresowo.
Co możecie zrobić korzystając z BLIKA? – krótki przewodnik po dostępnych możliwościach
Aktualnie BLIK ma coraz szersze zastosowanie. Sieć punktów umożliwiających tę formę płatności stale rośnie, rozwijając tym samym sposobność użytkowania szybkich przelewów w realizowaniu codziennych sprawunków. Gdzie zatem w praktyce BLIK okazuje się przydatnym narzędziem?
W pierwszej kolejności, większość stacjonarnych sklepów wprowadziło już terminale dostosowane do płatności BLIKIEM. Podobnie sprawa wygląda w bankomatach – w tym przypadku, aby wypłacić pieniądze z konta nie będziecie potrzebowali „tradycyjnego plastiku”. W ten oto sposób gotówkę pobierzecie między innymi z bankomatów sieci Euronet, Planet Cash oraz urządzeń należących do banków współpracujących z BLIKIEM czyli: Alior Bankiem, PKO Bankiem Polskim, ING Bankiem Śląskim, mBankiem, Bankiem Millenium, Santander Bankiem, czy też Getin Bankiem. Biorąc pod uwagę liczebność tych maszyn, macie możliwość wypłacać pieniądze mobilnie już w ponad 12.000 punktów.
Także platformy sklepów internetowych w coraz większym stopniu otwierają się na płatności dokonywane przy pomocy BLIKA. Ta forma przelewów online działa już w takich systemach jak Przelewy24, DotPay, PayU, czy tPay. Aby więc dokonać szybkiej transakcji, wystarczy włączyć aplikację, wpisać PIN, uzyskać kod BLIKA, wprowadzić go na stronie sklepu, zatwierdzić i gotowe! Czynności te bez wątpienia są znacznie szybsze i wygodniejsze niż logowanie do banku i ręczne autoryzowanie płatności.
Gdzie jeszcze przyda się BLIK? Okazuje się, że to bardzo pożyteczne narzędzie dokonywania przelewów bez podawania numeru konta. Aby więc na przykład zwrócić pożyczone pieniądze, wystarczy w aplikacji podać numer telefonu odbiorcy, do którego trafi przelew BLIK. Wcześniej jednak obie strony muszą sparametryzować BLIKA w aplikacjach swoich banków. Co więcej, spora część wpłatomatów również dopuszcza możliwość użytkowania kodu BLIK przy dokonywaniu wpłat na konto bankowe.
Czy zatem gdzieś jeszcze zapłacimy BLIKIEM?
Odpowiedź jest prosta – za opłaty urzędowe w placówkach państwowych, przesyłkę na poczcie, bilety na komunikację miejską w biletomacie, albo batonika w automacie vendingowym. Ponadto w ten sposób spłacicie szybką pożyczkę lub zadłużenie w aplikacji Twisto.
Stale rozrastająca się akceptowalność BLIKA sprawia, że coraz częściej nie ma konieczności noszenia przy sobie portfela. Zatem jeśli zdarzy Wam się sytuacja, w której zapomnicie karty płatniczej – nic straconego. Mając smartfona, za większość zakupów zapłacicie BLIKIEM.
Płatności BLIKIEM – fajna sprawa, ale czy to bezpieczne?
Co do zasady, BLIK uważany jest za znacznie bezpieczniejszą formę płatności, aniżeli karty płatnicze. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze każdorazowo pozyskany kod BLIK działa przez maksymalnie 2 minuty. Dlatego też potencjalny złodziej czyjegoś numeru BLIK ma naprawdę mało czasu na działanie. Inaczej jest, gdy to dane z karty płatniczej wpadną w niepowołane ręce. Wówczas na podstawie numeru karty i kodu CVV możliwe jest zrealizowanie transakcji. Ponadto transakcja powyżej kwoty 50 zł zawierana przez BLIKA, generuje konieczność dodatkowej akceptacji PINem. Możliwe jest ponadto indywidualne określenie dowolnego limitu dziennych płatności BLIKIEM. Bez wątpienia, dzięki wspomnianym zaostrzeniom związanym z tą formą płatności, BLIK okazuje się dość bezpiecznym wyborem. Jak to w życiu bywa, najsłabszym ogniwem całego systemu bywa człowiek. Przez Polskę przelała się fala tak zwanych „wyłudzeń na BLIKA”. Polegały one na prośbach o podanie kodu BLIK osobom podszywającym się pod naszych znajomych w mediach społecznościowych. W ten oto sposób na tacy dajemy dostęp do naszych środków, ba, sami akceptujemy taką płatność. Zatem to nie system jest zły, tylko jego użytkownicy nie zachowują należytej ostrożności.
Co z kosztami?
Większość banków wprowadziło BLIKA jako bezpłatną usługę płatniczą w ramach własnej aplikacji mobilnej. Niektóre z nich, w swoich cennikach opłat i prowizji zawierają jednak informacje o dodatkowych opłatach za transakcje z użyciem BLIKA. Zazwyczaj odpłatna jest wypłata środków z bankomatów obcych banków. Nie jest to co prawda zawrotna kwota, ponieważ w znakomitej większości opiewa ona na nie więcej niż 5 zł. Mimo wszystko w dobie mnogości darmowych usług radzę Wam unikać tego typu opłat lub korzystać z nich w naprawdę nagłych sytuacjach. Podobnie z resztą sprawa wygląda w aspekcie wypłat z obcych bankomatów z użyciem kart debetowych, jak i kredytowych. BLIK nie jest więc kosztowną usługą, a korzystanie z niej zapewnia szybki i łatwy sposób dokonywania płatności za różnego rodzaju towary i usługi.
Podsumowując…
BLIK ma wiele zalet, zasadniczą z nich stanowi fakt, że ta innowacyjna forma płatności pozwala na zawieranie transakcji bez gotówki i kart bankowych. Ponadto jest to o zdecydowanie wygodniejsze niż logowanie w systemach bankowości internetowej. Kolejna korzyść to zabezpieczenie w postaci ograniczonego czasu aktywności kodu BLIK. Oprócz kodu BLIK, dla transakcji powyżej 50 zł wymagany jest także PIN, bez niego nie da się w pełni zaakceptować płatności. Bez względu na czas realizacji, środki są księgowane na bieżąco! Nie ma potrzeby oczekiwania na dostarczenie należnych środków, a atrakcyjność w postaci braku prowizji (w większości banków), powoduje kolejne przyrosty liczby użytkowników, dzięki optymalizacji kosztów.
–
Przypominam jednocześnie o szeregu aktualnych promocji, które pozwolą Wam osiągnąć dodatkowy dochód:
–
Chcesz być na bieżąco dzięki czemu twoje dochody będę jeszcze wyższe?
Polub stronę na facebooku, obserwuj na Twitterze lub LinkedIn, bądź zapisz się na newsletter
Moim skromnym zdaniem BLIK sprawdza się w internetowych zakupach, spłatach pożyczek, w bankomatach i wpłatomatach, natomiast cały czas kuleje płatność w sklepach, sporo jest sprzedawców, którzy nie mają pojęcia o BLIKU, sporo jest terminali, gdzie trzeba najpierw wcisnąć 1-2 klawisze, póżniej 6 liczb, zatwierdzić, a zdarza się że jeszcze dodatkowo zatwierdzić w telefonie, trwa to zdecydowanie za długo. O wiele wygodniej, szybciej jest przyłożyć telefon, opaskę, czy zegarek.
Jak BLIK będzie zbliżeniowy to będzie spoko 😀
Trochę mało faktów w artykule, jest głównie opis usługi. Co do samego blika to super rozwiązanie, ale jak Maciej B wspomniał w sklepach raczej blika nie ma co używać. Mi się raz zdarzyło że poszedłem do sklepu bez portfela, ale miałem komórkę, więc za pomocą blika wypłaciłem gotówkę z bankomatu. Nawet w sklepie obsługującym blik widzę dwa problemy – brak internetu (białe plamy) i awarie (ostatnio była w millenium i prośba o pin przy blik przyszła, ale potem był błąd).
Dzięki za podzielenie się informacjami 🙂 BLIK super działa głównie online.
Wszystko fajnie tylko w bliku nie ma chargebacku. Znajomemu fajnie przesłać gotówkę w kilka sekund ale płatności w internecie dziękuje postoje.
Zgadza się, to jedna z wad BLIKA. Jednak nie da się ukryć, iż procedura chargeback jest dość uciążliwa.
Mam kilka kont bankowych i w ciągu dnia wykonuję wiele przelewów pomiędzy własnymi kontami w różnych bankach, gdzie potrzebuję przelewów natychmiastowych. Co prawda z pomocą przychodzi Santander, gdzie przelewy natychmiastowe są darmowe, ale w innych bankach (np. potrzebuję wykonać przelew z Inteligo na inny bank) takie darmowe przelewy są ograniczone do kilku lub zera w ciągu miesiąca i tu z pomocą przychodzą przelewy na telefon BLIK. Jedyną wadą przelewów na telefon BLIK jest ich ograniczona kwota (przelew jednorazowy do 500 do 3000 zł oraz limit dzienny od 500 do 10000 zł w zależności od banku), np. w mBank co prawda można blikiem na telefon przelać do 10 tys. dziennie, ale jednorazowo tylko 500 zł, więc chcąc przelać 10000 zł, wychodzi 20 przelewów po 500 zł, co jest czasochłonne. Banki twierdzą, że tak mają narzucone i nie mogą same zwiększyć limitów BLIK.
Inną zaletą BLIK są często darmowe wpłaty i wypłaty z bankomatu, co powoduje, że karty debetowe (bardzo często płatne, jak z nich nie korzystamy) można wyrzucić do kosza 🙂
Zgadza się 🙂
Jakiś czas temu oprócz generowanych ad-hoc 6 cyfrowych kodów ważnych tylko 2 minuty była też opcja tzw. czeków BLIK (przynajmniej tak było to nazwane w banku Santander – wtedy może jeszcze BZ WBK). Różnica była taka, że można go było wygenerować z poziomu konta w bankowości internetowej, jego czas ważności był bodajże na 24/48 godzin i był 9-cyfrowy. Nie wiem czy to jeszcze działa, ale wtedy można było pójść do sklepu nie tylko bez portfela, ale i bez telefonu, zapisując numer na kartce albo zupełnie z niczym (zapamiętując numer) 🙂
Mam pytanie dotyczące różnicy między transakcję blik a płatnością blik? Kiedy to jest płatność a kiedy transakcja w Internecie?
Dziękuję i pozdrawiam,
Płatność jak coś kupujesz np na Allegro lub w sklepie internetowym, zaś przelew BLIK to jak wysyłasz pieniadze znajomemu.