VeloMarket to platforma sprzedażowa stworzona przez VeloBank, gdzie każdy z nas może kupić sprzęt do realizacji planów związanych z odnawialnymi źródłami energii, czyli OZE (na przykład panele fotowoltaiczne, pompy ciepła), pojazdy elektryczne, energooszczędne AGD czy certyfikowaną BIO żywność, a nawet zabawki dla dzieci. Jest to kolejny produkt online, którego zadaniem jest przede wszystkim zaproszenie nowych klientów do VeloBanku. Pierwszym produktem w portfolio banku, który miał podobne zadanie, jest wciąż funkcjonujący pakiet VeloKomfort, czyli darmowy limit kredytowy (0% RRSO) służący wyrównaniu rachunków za gaz na przestrzeni całego roku. VeloMarket kusi wieloma benefitami: 3-procentową zniżką na zakupy dla swoich klientów (i niższą prowizją od sprzedaży dla sprzedawców związanych z VeloBankiem), czy też możliwością otrzymania rat z 0% RRSO dla zakupów do kwoty 6500 zł.
Kusząca jest także promocja na start, która w zamian za założenie konta osobistego nagrodzi Was 10-procentowymi zwrotami za transakcje kartą i BLIKiem aż do kwoty 600 zł. Dodatkowo zdobędziecie 50 zł bonusu w programie poleceń, a za każde skuteczne polecenie konta innym osobom otrzymacie 100 zł łatwej premii! Szczegóły promocji na start znajdziecie w dedykowanej analizie. Tymczasem zajmijmy się platformą VeloMarket.
VeloMarket – co to jest?
VeloBank określa to miejsce jako „zielona aleja zakupowa” i trzeba przyznać, że coś w tym jest. Produkty, choć bardzo zróżnicowane, mają swój wspólny mianownik, którym jest ekologiczny styl życia. Pierwotnie platforma miała oferować wyłącznie sprzęt związany z odnawialnymi źródłami energii, czyli między innymi panele fotowoltaiczne, pompy ciepła czy też stacje ładowania dla samochodów elektrycznych. Miał to być z pewnością ruch w kierunku promowania swoich eko-produktów finansowych, czyli kredytów pozwalających na sfinansowanie zakupu samochodu elektrycznego czy też modernizację domu w kierunku możliwości pozyskiwania energii odnawialnej. W trakcie prac postanowiono jednak znacznie poszerzyć asortyment i tym sposobem w VeloMarkecie możecie teraz znaleźć również ekologiczną, certyfikowaną żywność, elektryczne pojazdy osobiste (na przykład hulajnogi czy deskorolki elektryczne oraz skutery dla osób z niepełnosprawnościami), a także sprzęt AGD spełniający wysokie normy energetyczne.
W markecie VeloBanku znajdziecie jednak też całkowicie „standardowe” produkty, który na pierwszy rzut oka nie kojarzą się nam z ekologią. Mamy więc zakładki z zabawkami, klockami Lego, planszówkami oraz sprzętem sportowym. Bez trudu kupicie tam nawet kajak i ozdoby świąteczne.
Tak szeroki asortyment jest dostępny dzięki stale rosnącej liczbie sprzedawców, którzy mają możliwość tworzyć własne kategorie produktów. Jako że to właśnie zewnętrzne firmy korzystają z tego miejsca do prowadzenia handlu, VeloMarket należy traktować jako tak zwane marketplace (czyli platformę podobną do Allegro), a nie samodzielny sklep prowadzony przez bank.
Z uwagi na to w VeloMarkecie dostępne są różne metody dostawy i związane z nią koszty. Każdy sprzedawca zapewnia własne sposoby wysyłki, a realizując zakupy z koszyka składającego się z produktów od wielu sprzedawców, może być konieczne opłacenie kilku różnych przesyłek. VeloBank zapowiada jednak częste promocje oferujące darmową dostawę.
Bank wspomaga sprzedawców na wiele sposobów: marketingowo, pod kątem rozliczeń, zapewnienia płatności i zdobywania nowych klientów. Jeśli działacie w sprzedaży online i chcielibyście pozyskać kolejny kanał dotarcia do klientów, bank z pewnością chętnie z Wami porozmawia. Szczegółów szukajcie w dedykowanej zakładce.
Ciekawostką są także udostępnione w ramach VeloMarketu kalkulatory, które pomogą Wam obliczyć kwotę dotacji w trwających obecnie programach rządowych lub też liczbę potrzebnych w Waszym gospodarstwie paneli fotowoltaicznych. Kalkulatory znajdziecie w tej zakładce.
Dlaczego bank otworzył sklep internetowy?
VeloBank od samego początku istnienia stara się rozwijać pakiet „usług pobocznych”, które nie służą mu do bezpośredniego zarabiania. Ba, wiele z nich to dla banku inwestycja. Najlepszym przykładem jest jak dotąd VeloKomfort, czyli specjalna linia kredytowa w rachunku, pozbawiona kosztów dla użytkownika, która ma zrównać opłaty za gaz w każdym miesiącu roku. Jak to działa? Jeśli ogrzewacie dom samodzielnie za pomocą pieca gazowego, z pewnością wiecie, że w sezonie grzewczym rachunek za gaz może wynieść kilkaset złotych lub więcej. Z kolei latem, gdy przydaje się on tylko do podgrzewania wody, rachunki mogą nawet nie przekraczać 100-150 zł. Żeby nie narażać się na takie nagłe skoki, VeloKomfort pozwala wyrównać rachunki w taki sposób, że co miesiąc mają one równą kwotę. Ta usługa nie daje bankowi żadnego bezpośredniego zysku, a wręcz go obciąża. Jednak oferując taką usługę, VeloBank z pewnością zaczął zyskiwać nowych klientów (głównie posiadaczy domów jednorodzinnych), którzy już teraz lub w przyszłości skorzystają z kart kredytowych i kredytów gotówkowych czy kredytów hipotecznych, na których bank zarobi – i to nieźle 😉
VeloMarket to podobna historia. Sklep ściąga do siebie osoby zainteresowane tematem ekologii, a przede wszystkim odnawialnych źródeł energii, które są gotowe wydać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych na nowy sprzęt do domu i inne urządzenia. Obecność takich klientów w „środowisku” VeloBanku może być bardzo opłacalna. Tym bardziej, że jak ulał pasują tutaj opcje finansowania oferowane przez VeloBank, czyli między innymi Kredyt EKO na długoterminowe inwestycje ekologiczne w domu czy VeloElektryk – specjalny kredyt na zakup elektrycznego lub hybrydowego samochodu.
Ceny produktów w VeloMarket
To, co interesuje Was pewnie najbardziej, to oczywiście ceny poszczególnych produktów. Żeby wyrobić sobie zdanie na ten temat, porównałem kilka produktów dostępnych w VeloMarket z identycznymi lub bardzo podobnymi ofertami z Allegro. Allegro, przez dużą konkurencję pomiędzy sprzedawcami, słynie w końcu z bardzo niskich cen. Pod uwagę kilka kategorii produktów: od artykułów spożywczych, po pojazdy elektryczne. W większości przypadków ceny były praktycznie identyczne lub zbliżone. Wielu produktów (szczególnie z kategorii Odnawialnych Źródeł Energii i pojazdów elektrycznych) nie znalazłem na Allegro. W niektórych przypadkach to Allegro wygrywało w niewielkim stopniu niższą ceną, ale… VeloMarket ma swoje asy w rękawie, które przedstawię za chwilę, a które mogą bardzo przeważać na jego korzyść.
Korzyści w VeloMarket dla klientów VeloBanku, czyli…
O jakich asach z rękawa mowa? Są co najmniej dwie główne korzyści. Pierwsza to możliwość finansowania zakupów bezpośrednio w VeloBanku. Mniejsze sfinansujecie za pomocą wygodnych rat 0% w ramach tak zwanej VeloRaty (do 6500 zł), a poważniejsze zakupy pozwoli Wam pokryć wspomniany już wcześniej EKO-kredyt.
Drugi argument to zniżka dla klientów VeloBanku, która wynosi 3% standardowej ceny produktu. Przy dużych zakupach może to być nawet kilkaset złotych. Jak najbardziej na plus 😉
Klientami banku możecie stać się nawet teraz, zakładając konto z 650 zł premii na start – szczegóły znajdziecie tutaj.
VeloRaty – 0% RRSO do 6500 zł. Pierwsza rata za 3 miesiące!
Pierwsza korzyść dotyczy wyłącznie nowych klientów, czyli osób, które do momentu zawnioskowania o darmowe raty nie mieli w VeloBanku żadnego produktu. Weryfikacja Waszej tożsamości może przebiec na dwa sposoby: za pośrednictwem weryfikacji selfie lub z pomocą aplikacji mObywatel. Wnioskując o VeloRaty jako nowy klient, możecie jednocześnie założyć konto osobiste i wziąć udział we wspomnianej wcześniej promocji z 650 zł premii na start!
VeloRaty pozwolą Wam sfinansować zakup do kwoty 6500 zł z okresem spłaty do 24 miesięcy. Co ciekawe, obecna oferta daje możliwość odroczenia spłaty pierwszej raty nawet o 3 miesiące.
RRSO produktu dla nowych klientów, którzy zawnioskują o VeloRaty online (selfie/mObywatel) wynosi 0%.
Bank deklaruje, że proces wnioskowania o VeloRaty to tylko 3 kroki i żaden z nich nie wymaga przedstawiania dokumentów dochodowych.
3% zniżki dla klientów VeloBanku
Jak już wspominałem, na stałą zniżkę w VeloMarkecie mogą liczyć posiadacze któregokolwiek produktu z oferty banku. Zniżka ma wartość 3% i jest naliczana przy każdej ofercie. Po założeniu konta w VeloMarkecie i pierwszym logowaniu na ekranie pojawi się przycisk Jestem klientem, który pozwoli Wam potwierdzić posiadanie konta w banku (numer telefonu podany w rachunku oraz w VeloMarkecie powinny się zgadzać).
