Jak zarabiać na YouTube: reklamy i superchat

Ewolucja serwisu YouTube z prostej strony internetowej ze śmiesznymi filmikami do miejsca, gdzie oglądać możemy profesjonalne produkcje, nastąpiła szybko i gwałtownie. Jeszcze 10 lat temu mogliśmy posłuchać tam (często pirackiej) muzyki i obejrzeć kompilacje najśmieszniejszych scen z popularnych komedii. Dziś swoje kanały prowadzą znani celebryci, stacje telewizyjne, olbrzymie wydawnictwa muzyczne i niezależni twórcy. Przy kręceniu materiałów filmowych pracuje nierzadko cała ekipa, wyposażona w profesjonalny sprzęt. Odbiorcy kochają niezależność serwisu i fakt, że w każdej chwili mogą wyszukać swoje ulubione materiały lub znaleźć całkowicie nowe, których ilość – jak się wydaje – jest nieskończona. Zapraszam Was na cykl artykułów, które przybliżą Wam kilka najpopularniejszych sposobów na wykorzystanie YouTube w celach zarobkowych. Być może i Wy zaczniecie tworzyć angażujący content? 🙂 

Dostępny już jest drugi artykuł z cyklu „Jak zarabiać na YouTube”.

Reklamy YouTube

Podstawową formą zarabiania jest dołączenie do programu partnerskiego organizowanego przez serwis. Możliwość ta jest dostępna po spełnieniu kilku warunków, które omówię w kolejnym akapicie. Choć zysk z reklam zazwyczaj nie jest ogromny, to mają one olbrzymią zaletę – nie wymagają uwagi twórcy. Po dołączeniu do programu wystarczy ustawić kilka parametrów, a dostarczaniem reklam i umieszczaniem ich w Waszych filmach zajmie się już YouTube.

Należy jednak poważnie zastanowić się, czy warto włączać reklamy od razu, gdy spełnione zostaną minimalne wymagania. Pamiętajcie, że większość odbiorców (w tym prawdopodobnie także i Wy) nie lubi reklam, a film przerywany licznymi spotami może ich tylko zniechęcić do nowego kanału. Monetyzowanie ruchu w tym modelu warto odłożyć do momentu, gdy kanał zdobędzie rzeszę wiernych subskrybentów, którzy będą godzić się na małe niedogodności.

Wymagania serwisu

W czasie powstawania tego artykułu, serwis YouTube stawia przed twórcami następujące wymagania:

  • Miejsce zamieszkania, w którym opcja dołączenia do programu jest dostępna. Mieszkając w Polsce, nie musicie się tym martwić. Pełną listę krajów znajdziecie w tym miejscu.
  • Ponad 1000 subskrybentów kanału.
  • Oglądalność filmów w ciągu ostatnich 12 miesięcy na poziomie przekraczającym 4000 godzin.
  • Posiadanie konta AdSense połączone z kanałem YouTube. 

Platforma zarabia na pieniądzach, które reklamodawcy płacą za umieszczenie ich materiałów w filmach. Zamiary serwisu są więc klarowne: YouTube szuka kanałów z potencjałem oraz powiększającym się gronem aktywnych odbiorców, którzy mogą być zainteresowani treścią reklam.

 

Ile można zarobić na reklamach YouTube

Nie ma sposobu, żeby przeliczyć ilość wyświetleń na konkretną kwotę, którą otrzymacie od YouTube. Obliczaniem tej wartości zajmuje się algorytm, który godzi interesy twórcy, serwisu i reklamodawców, którzy to wszystko finansują. Istnieje jednak kilka zależności, które mają największy wpływ na gażę autora. 

  • Charakter kanału oraz samego filmu – reklamy nie są dobierane do filmów na chybił trafił. YouTube robi wszystko, by grupy docelowe filmu oraz reklamy pokrywały się w jak największym stopniu. Można więc wysnuć wniosek, że więcej zarobi autor filmu, będącego testem nowego samochodu, w którym można umieścić drogie reklamy samochodów i akcesoriów motoryzacyjnych, niż twórca filmu ze śmiesznymi kotami. 
  • Format reklam – YouTube serwuje swoim odbiorcom różne rodzaje reklam. Jedne z nich są bardziej angażujące, inne mniej. Najlepiej płatne są reklamy wideo, których nie da się pominąć. Trwają kilkadziesiąt sekund, a odbiorca musi je obejrzeć, aby przejść dalej. Jeśli długość filmu pozwala na ich umieszczenie, film będzie zdecydowanie bardziej opłacalny – dla wszystkich.
  • Kraj wyświetlania filmu – jeśli dominującą grupą widzów Waszego kanału są Polacy, możecie spodziewać się mniejszych zarobków z reklam. Stawki w naszym kraju są zdecydowanie mniejsze i nic nie wskazuje, by miało się to zmienić. Polscy youtuberzy traktują zyski z reklam jako poboczne źródło dochodu.

Trzeba także wspomnieć, że reklamodawcy YouTube płacą za wyświetlenia reklam trwające powyżej 30 sekund oraz wtedy, gdy odbiorca kliknie w baner lub inną kreację, przenosząc się na landing page konkretnej promocji lub marki. W ustalaniu stawki za wyświetlenie czy kliknięcie znaczenie ma również procentowy udział użytkowników YouTube Premium, czyli płatnej wersji YouTube. Ich obecność jest dla serwisu szczególnie ważna i opłacalna, a ich „wartość reklamowa” jest znacznie wyższa, niż użytkowników korzystających z darmowego planu. 

O zarobkach z reklam YouTube ciekawy materiał nagrał Rock Alone, czyli Remigiusz Maciaszek. Rock to znany streamer gier wideo, człowiek, który na YouTube zjadł zęby. Myślę, że bez obaw mogę określić go mianem jednego z pierwszych polskich youtuberów. O jego popularności niech świadczy fakt, że choć sam nie gram w żadne gry, to Rocka znam doskonale. 🙂

Superczat YouTube

Nietypowym sposobem monetyzacji ruchu na Waszym kanale może być Superczat podczas transmisji live. To narzędzie pozwalające Waszym widzom na wyróżnianie swoich wiadomości na czacie na żywo w zamian za dodatkową opłatę. Komentarz widza, który dokona zakupu, pozostanie na samym szczycie okna czatu. To, jak długo będzie się tam utrzymywało, zależy od kwoty, którą zdecydował się wydać. Supernaklejki to z kolei wiadomości w formie gifów, animowanych obrazków czy prostych ilustracji. Ich wyróżnianie działa na podobnej zasadzie. 

Nie ma wątpliwości, że wielu fanów, w zamian za chwilę uwagi poświęconą im przez autora, jest w stanie zapłacić całkiem sporo. 

Superczat i supernaklejki nie funkcjonują w filmach dla dzieci i materiałach z ograniczeniami wiekowymi. 

Topczat YouTube w praktyce.

Na powyższym zrzucie ekranu, po prawej stronie, widzicie okno Topczatu. Topczat, to nic innego, jak czat na żywo z przefiltrowanymi wiadomościami. Celem takiego zabiegu jest unikanie spamu oraz mało wartościowych treści. 

YouTube wprowadza od czasu do czasu dość eksperymentalne formy monetyzacji. Część z nich odchodzi w niepamięć, inne pozostają na dłużej. Informacje na temat superczatu, pomimo jego funkcjonowania w naszym kraju od 2017 roku, ograniczają się do krótkich instrukcji na oficjalnej stronie serwisu. Na próżno szukać informacji o wysokości ewentualnych zarobków czy konkretnych przeliczników. 

Kto może skorzystać z opcji superchatu

Superczat i supernaklejki dostępne są dla osób, które dołączyły do programu partnerskiego YouTube. Wymagania dla kanału są więc identyczne, jak w przypadku chęci wyświetlania reklam w swoich materiałach.

Zarobki z YouTube a podatki

W tej kwestii nie ma żadnego przełomu. W świetle prawa YouTube to zajęcie jak każde inne. Osoby, które osiągają jakiekolwiek korzyści majątkowe, wynikające z ich działalności w mediach, zobowiązane są płacić stosowny podatek. O formie rozliczania najlepiej porozmawiać ze swoją księgową, natomiast warto pamiętać, że w przypadku niskich miesięcznych przychodów – do 50% minimalnej pensji brutto – możecie prowadzić działalność nierejestrowaną, której poświęciłem osobny artykuł. 

Podsumowanie

Ten artykuł to dopiero pierwsza część cyklu poświęconego zarabianiu w serwisie YouTube. Pamiętajcie, zarabianie na własnej pracy twórczej – niezależnie, czy będzie to blog, kanał YouTube czy cokolwiek innego – możliwe jest tylko dzięki konsekwencji, systematyczności i tworzeniu ciekawych i angażujących treści. Nawet najmniej doświadczeni użytkownicy internetu potrafią dziś w ciągu kilku chwil przefiltrować ciekawy content tworzony z pasji od byle jakiego materiału nastawionego jedynie na oglądalność i wpływy z reklam. 

JAKDOROBIC.PL
W ŚWIETLE SOCIAL MEDIÓW


10

lat
na rynku

25

tysięcy
polubień

7

tysięcy członków
grupy

2.5

tysięcy
artykułów