SKOK – co to jest, jak działa? Czym różni się od banku?

Jedni unikają ich jak ognia, inni spoglądają z niepewnością. Większość po prostu nie zna. Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, czym są SKOK-i, jak działają i kto je kontroluje? Mijamy ich witryny każdego dnia od prawie 30 lat. Mimo tego dopiero niedawno, za sprawą całkiem nieźle oprocentowanych lokat w ofercie, wybijających się na tle propozycji banków, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe stały się obiektem zainteresowania. W dzisiejszym artykule nakreślę Wam zasadę działania tego typu podmiotów. Powiem też nieco o dwóch ciekawych lokatach. 2,5% (do 50.000 zł) a nawet 4% (do 20.000 zł) w skali roku? To możliwe!

SKOK – co to jest i jak działa

Żeby zrozumieć zasadę działania i ideę powstawania SKOK-ów, musimy cofnąć się nieco w czasie. Pierwszą spółdzielnią oszczędnościowo-kredytową zarządzał Pan Franciszek Stefczyk (nazwisko brzmi znajomo?). W 1890 roku, po powrocie z Westfalii, zainspirowany systemem wiejskich kas, stworzonym przez pana Friedrich Wilhelma Raiffeisena (to nazwisko też pewnie z czymś się Wam kojarzy), postanowił wprowadzić ten pomysł w życie. Franciszek Stefczyk, nauczyciel w podkrakowskim Czernichowie, otworzył w swojej wsi pierwszą na ziemiach polskich spółdzielnię oszczędnościowo-kredytową, działającą w modelu opracowanym przez Niemców. Polakom wybitnie spodobał się ten pomysł. W międzywojniu tego typu placówek funkcjonowało już w naszym kraju ponad 3500, zrzeszając około 1,5 miliona członków. Istnienie spółdzielni miało bardzo pozytywny wpływ na rozwój drobnego biznesu. 

Głównym celem kas nie było i nie jest zarabianie pieniędzy. W ramach działań samopomocowych, członkowie kas mogą ubiegać się o pożyczki na pokrycie nieprzewidzianych kosztów czy drobnych inwestycji. Z założenia pożyczki te powinny być dostępne dla wszystkich członków, nawet dla osób, które nie mogłyby otrzymać pomocy w tradycyjnym banku, z uwagi na małą zdolność kredytową.

Czym SKOK-i różnią się od banków

SKOK-i, czyli Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe to instytucje finansowe, które, pomimo świadczenia usług bankowych, bankami nie są. Tak samo, jak banki podlegają jednak kontroli Komisji Nadzoru Finansowego. Co ważne od 2013 roku pieniądze klientów SKOK-ów są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Nie jest tajemnicą, iż w historii SKOK-ów zdarzyły się sytuacje, w których niezbędne były wypłaty rekompensat z BFG.

Główną różnicą pomiędzy bankami i SKOK-ami jest działanie na podstawie całkowicie różnych i dedykowanych tym podmiotom ustaw. Działania SKOK reguluje ustawa o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych z dnia 5 listopada 2009 r. Banki z kolei muszą działać zgodnie z zapisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo banków.

Klientem banku komercyjnego może zostać każda osoba, która spełnia wymogi regulaminu instytucji. To proste i logiczne. 

Z uwagi na spółdzielczy charakter SKOK-ów, ich członkowie co do zasady muszą być ze sobą w pewien sposób powiązani (zawodowo lub organizacyjnie). Z tego powodu SKOK-i działają zazwyczaj przy stowarzyszeniach. Żeby stać się członkiem SKOK-u, należy dołączyć do stowarzyszenia, wpłacić opłatę członkowską i wpisowe (opłata zwracana jest po wyjściu z kasy).

Częstym wymogiem bycia członkiem SKOK-u jest wykonywanie wpłat na własny rachunek  lub założenie lokaty.

Lokaty w SKOK-ach – czy biją na głowę ofertę banków?

Po ostatnich obniżkach stóp procentowych, oprocentowanie bankowych depozytów stało się smutnym żartem. Pieniądze umieszczone na tradycyjnych lokatach nie mają obecnie najmniejszych szans, by uchronić się przed fatalnymi skutkami inflacji. Wszyscy szukamy bezpiecznej przystani dla swoich oszczędności. W oczy niemal od razu rzuca się oferta SKOK-ów. 4% na lokacie wydaje się dziś wartością wręcz nieprawdopodobną. Przeglądając z zaciekawieniem ofertę kas oszczędnościowo-kredytowych, wybrałem dwie lokaty, które rzeczywiście mogą skusić. Nie ma tu jednak niczego odkrywczego. Wysokie oprocentowanie jest nadal gwarantowane jedynie przez kilka miesięcy, a limity kwotowe nie powalają na kolana. Co oczywiste – lokaty kierowane są do nowych klientów.

Kasa Centrum i Lokata dla nowych Członków na 4%

Pierwszą z opisywanych lokat znajdziecie w Kasie Centrum. Zwrot z tej inwestycji to 4% w skali roku, jednak okres lokaty to 3 miesiące. Minimalna kwota depozytu wynosi 300 zł. Maksymalnie ulokujecie w ten sposób 20.000 zł. 

Po zdeponowaniu 20.000 zł na 3 miesiące, Wasz zwrot wyniesie 200 zł brutto, czyli po odprowadzeniu podatku Belki, 162 zł. Po tym czasie środki zostaną automatycznie zdeponowane na koncie ROR. 

Waszych środków będzie strzec Bankowy Fundusz Gwarancyjny. O tym, jak przystąpić do Kasy Centrum oraz jakie wiążą się z tym koszty, przeczytacie tutaj.

Kasa Stefczyka i Lokata Witaj w Kasie

W Kasie Stefczyka znajdziecie z kolei lokatę z niższym oprocentowaniem i na krótszy okres. Dwumiesięczna lokata na 2,5% w skali roku ma jednak dużą zaletę – pozwala zdeponować aż 50.000 zł, co wśród oferty tradycyjnych banków jest teraz rzadkością.

Jeśli skorzystacie z propozycji i wpłacicie najwyższą możliwą kwotę, Wasz zysk „na czysto” wyniesie nieco ponad 168 zł.

O tym, jak przystąpić do Kasy Stefczyka przeczytacie tutaj. Strona informuje, iż koszt przystąpienia do kasy to jedynie 4 zł. Ile w tym prawdy? To już trzeba sprawdzić w praktyce 🙂 Co ciekawe, SKOK Stefczyka oferuje promocję a’la bankową w postaci 2% moneyback od płatności kartą na stacjach paliw, w aptekach oraz w kinach. Łącznie do zdobycia jest nawet 150 zł premii. Ba, możecie też dorobić dzięki programowi poleceń, i to nawet 500 zł.

Kontrowersje i sytuacja finansowa SKOK-ów

Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, pomimo swojej długiej obecności na rynku, nie zdołały wypracować silnej pozycji. Wokół tego typu instytucji powstaje wiele kontrowersji, a dyskusje na ich temat są często bardzo żywiołowe. Wielu osobom nie podoba się fakt, w jaki SKOK-i „obchodzą” jeden z głównych zapisów ustawy. Pierwotnie, kasy oszczędnościowo-kredytowe zrzeszały członków powiązanych ze sobą w sposób faktyczny. Były to środowiska rolników, robotników, drobnych przedsiębiorców czy pracowników określonych zakładów. Z czasem ta forma instytucji wyewoluowała. Żeby móc przyjmować członków spoza wąskich kręgów, rozpoczęło się tworzenie stowarzyszeń, których celem jest… bycie stowarzyszeniem. Zapewnia to pozorne powiązanie członków spółdzielni. 

Dyskusyjna jest także płynność finansowa SKOK-ów. Wpływ na tę sytuację miał dynamiczny rozwój SKOK-ów i udzielanie tanich kredytów na duże kwoty bez uprzedniego przeanalizowania zdolności finansowej kredytobiorców (w tym również firm).

Audyt KNF, opublikowany w 2013 roku, wykazał 37% udział przeterminowanych kredytów, udzielonych przez SKOK-i. Największy udział miały w tym kredyty mieszkaniowe z opóźnieniami powyżej 1 roku. 

Podsumowanie

Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy SKOK-i są pewną i bezpieczną alternatywą banków. Z jednej strony, pieniędzy członków strzeże Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a podmioty kontrolowane są przez KNF. Z drugiej jednak strony, lista wydarzeń i decyzji wywołujących kontrowersje jest długa. 

Ocenę zostawiam Wam. W tym artykule chciałem jedynie zwrócić uwagę na istnienie tego typu instytucji i nakreślić Wam w telegraficznym skrócie, czym są tajemnicze SKOK-i, których oddziały każdy z nas mija codziennie w drodze do pracy lub szkoły. Jeśli zdecydujecie się skorzystać z którejś z wymienionych lokat – koniecznie dajcie znać w komentarzu.

Ważnym punktem są z pewnością zapisy, jakie znajdziemy na stronie promocyjnej lokaty kasy Centrum. Warto wziąć je sobie do serca:

Obowiązkowy system gwarantowania nie obejmuje środków wpłaconych tytułem udziałów, wpisowego i wkładów członkowskich (art. 17 punkt 2 Ustawy z dnia 10 czerwca 2016 r. o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym).

Członkowi nie przysługuje prawo żądania zwrotu udziałów, jeżeli zostały one przeznaczone na pokrycie strat Kasy (par. 13 Statutu SKOK „Centrum”.

Straty bilansowe pokrywane są z funduszu zasobowego, a w części przekraczającej fundusz zasobowy – z funduszu udziałowego. Odpowiedzialność członków za straty powstałe w Kasie jest równa podwójnej wysokości wpłaconych udziałów. (par. 59 Statutu SKOK „Centrum”).

JAKDOROBIC.PL
W ŚWIETLE SOCIAL MEDIÓW


10

lat
na rynku

25

tysięcy
polubień

7

tysięcy członków
grupy

2.5

tysięcy
artykułów