Czy wiesz czym jest RSSO? Jeszcze jakiś czas temu porównywanie ofert kredytów, kart kredytowych czy pożyczek wymagało nie lada wiedzy o finansach i umiejętności wnikliwego analizowania wielostronicowych umów. Różnej maści instytucje finansowe rozbijały realny koszt kredytu na różne pozycje, co stanowiło dla kredytobiorcy spore wyzwanie. Ryzyko wpadnięcia w tarapaty często zniechęcało konsumentów do kredytowania swoich wydatków. Uporządkowanie tej sytuacji (w pewnym stopniu) umożliwiły odpowiednie zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim, które zauważamy do dziś – w reklamach telewizyjnych i radiowych, broszurach i na plakatach banków. O RRSO wyrażonym w procentach słyszał prawdopodobnie każdy, ale nie każdy zastanawiał się nad znaczeniem tego wskaźnika.
Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania
W 2012 ustawa o kredycie konsumenckim została zmieniona w taki sposób, by jej zapisy były tożsame z dyrektywą europejską. Wprowadzone usprawnienia dały konsumentom nadzieję na łatwe i bezpieczne porównywanie kredytów. Nie oznacza to jednak, że wskaźnikowi RRSO można wierzyć w każdej sytuacji.
RRSO to suma wszystkich kosztów kredytu (oprocentowanie wraz z dodatkowymi opłatami), przedstawiona w postaci procentowej w skali roku. Bank lub instytucja, tworząc ofertę kredytu, wylicza RRSO, w którym musi być zawarta nie tylko wartość oprocentowania, ale także marża, obowiązkowe ubezpieczenie i wszystkie inne koszty niezbędne do otrzymania kredytu. Oczywiście, oprócz tego bank będzie chciał sprzedać Wam najróżniejsze produkty dodatkowe. Jeśli zdecydujecie się na któryś z nich (co w przypadku kredytów hipotecznych jest bardzo możliwe), wysokość raty Waszego kredytu może się zmienić.
Pamiętajcie! RRSO to rzeczywista stopa oprocentowania w skali roku! Żeby więc obliczyć realne koszty kredytu, powinniście wziąć pod uwagę cały okres kredytowania! To bardzo ważne. W końcu różne banki mogą zaproponować Wam różne okresy kredytowania. Wyższa RRSO może okazać się bardziej opłacalne, jeśli okres spłaty będzie odpowiednio krótszy.
Czy wszystko da się policzyć?
Wprowadzenie zmian w omawianej ustawie z pewnością pozwoliło zapanować nad szerzącą się „wolną amerykanką” na rynku finansowym. Czy to jednak możliwe, by określić atrakcyjność oferty za pomocą zaledwie jednego wskaźnika? Wzór matematyczny potrzebny do obliczenia RRSO prezentuje się naprawdę okazale, ale czy to wystarczy do prawidłowej oceny?
RRSO nie jest rozwiązaniem wszystkich istniejących problemów. Wskaźnik ten informuje jedynie o wszystkich obowiązkowych kosztach, które poniesiecie, decydując się na konkretną ofertę. Istnieją jednak elementy kredytu, które w zasadzie są „niepoliczalne”. Dlatego właśnie branie pod uwagę jedynie wskaźnika RRSO podczas wyboru kredytu nie jest najlepszym rozwiązaniem – szczególnie gdy mówimy o kredycie hipotecznym. Sprawdź też artykuł o deflacji.
Kredyt hipoteczny – czego RRSO nie widzi
O ile porównywanie niewielkich kredytów gotówkowych czy oferty kart kredytowych na podstawie samego RRSO nie będzie jeszcze wielkim błędem, to poszukując kredytu hipotecznego, po rzetelne porównanie trzeba sięgnąć znacznie głębiej. Jest to bowiem produkt zdecydowanie bardziej złożony i skomplikowany. Choć banki i w tym przypadku mają obowiązek podawania RRSO, atrakcyjności takiego kredytu nie da się dokładnie zmierzyć i wyrazić tylko jednym wskaźnikiem.
Dlaczego? Wybierając kredyt na dom czy mieszkanie, powinniście wziąć pod uwagę także te cechy, których nie da się ująć za pomocą RRSO, a które znacznie wpłyną na Wasz komfort i bezpieczeństwo. Kredyt hipoteczny to zobowiązanie na bardzo długi okres i (zazwyczaj) wysoką kwotę.
Co może zaważyć na decyzji o kredycie, czego nie da się wyrazić za pomocą RRSO?
- Wcześniejsza spłata – nie każdy bank pozwala na wcześniejszą spłatę kredytu czy możliwość nadpłacania rat. Kredyty z taką możliwością są zazwyczaj droższe. Banki zabezpieczają się w ten sposób przed skróceniem okresu kredytowania, a tym samym – zmniejszeniem własnych dochodów.
- Występowanie produktów dodatkowych różnego rodzaju.
- Ubezpieczenie pomostowe – banki, obliczając RRSO, biorą pod uwagę różne okresy ubezpieczenia, co wpływa na wartość wskaźnika.
- Okres kredytowania – ten współczynnik mówi nam o kosztach związanych z kredytem, które ponosimy w skali roku. Okres kredytowania będzie miał ogromne znaczenie przy wyborze kredytu.
Co zrobić, by mieć pewność, że wybrana oferta kredytu hipotecznego będzie dla Was dobra? Jeśli nie chcecie samodzielnie zgłębiać kredytowych tajników, poszukajcie sprawdzonego doradcy kredytowego. Specjaliści od kredytów hipotecznych z reguły nie pobierają żadnych pieniędzy od osób, którym pomogą zorganizować pożyczkę. W większości przypadków to banki opłacają ich prowizję.
Kiedy tańszy kredyt ma wyższy wskaźnik
Matematyka potrafi nas czasem zaskoczyć. Nad istniejącymi w obrębie tej nauki paradoksami specjaliści dywagują od tysięcy lat. Niektóre z zagadek do dziś nie zostały rozwiązane. Wzór na RRSO również ma swoje tajemnice. Każdy, kto w swoim życiu starał się o kredyt, z pewnością spotkał się z sytuacją, kiedy jedna z pożyczek, choć widocznie korzystniejsza, według wskaźnika RRSO była nieco droższa od innych. Powodów takiego stanu może być wiele, jednak sztandarowym przykładem są kredyty z ratą malejącą.
W takim modelu kredytu, w pierwszej kolejności spłaca się część kapitałową pożyczki, by w kolejnych ratach płacić prowizję dla banku (w dużym uproszczeniu). Wzór RRSO bierze pod uwagę okres, w którym będziecie „trzymać” pieniądze banku (czyli kapitał) – im krócej, tym wyższe RRSO. Kiedy więc część kapitałowa spłacana jest wyraźnie szybciej, Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania pokazuje wyższą wartość. Ot, paradoks. W poniższej tabeli umieściłem dwa przykłady kredytu. Mają identyczne parametry poza jednym – różnią się rodzajem raty. Sprawdźcie tę krótką symulację, którą przygotowałam, opierając się o kalkulator Expandera.
Kwota kredytu | Rodzaj raty | Ilość rat miesięcznych | RRSO | Całkowity Koszt Kredytu |
200 000 zł | Równa | 240 (20 lat) | 3,79% | 285 586,60 zł |
200 000 zł | Malejąca | 240 (20 lat) | 3,82% | 276 718,33 zł |
Kredyt z ratą malejącą jest z reguły tańszy, pomimo wyższego RRSO.
Jak widzicie, roczna stopa oprocentowania nie powie Wam wszystkiego. 🙂
Świetnym przykładem rozbieżności pomiędzy całkowitym kosztem kredytu a wskazaniami RRSO są również pożyczki na krótki okres. Do sytuacji tej dochodzi w sposób podobny do opisanego wyżej. Krótki czas „trzymania” kapitału to wyższe RRSO. Należy jednak pamiętać, że wskaźnik ten informuje nas o kosztach w skali roku. Taką sytuację najlepiej obrazuje poniższy przykład.
Kwota kredytu | Ilość rat miesięcznych | RRSO | Całkowity Koszt Kredytu |
10 000 zł | 60 (5 lat) | 9,23% | 12 345,96 zł |
10 000 zł | 12 (1 rok) | 12,48% | 10 688,82 zł |
Okres kredytowania ma często większe znaczenie, niż wartość RRSO.
Jak widzicie, kredytobiorca w pierwszym przypadku zdecydował się na długi okres kredytowania, wynoszący aż 5 lat. RRSO jego kredytu jest sporo niższe niż w drugim przypadku. Ponieważ jednak RRSO to koszty kredytu w skali roku, pięciokrotnie krótszy okres kredytowania przekłada się w drugim przypadku na znacznie niższy koszt całkowity kredytu.
Jak samodzielnie obliczyć RRSO swojego kredytu
Wzór potrzebny do obliczenia Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania jest całkowicie jawny i teoretycznie każdy może obliczyć wartość tego wskaźnika. Jest to jednak dość skomplikowany proces, podczas którego łatwo się pomylić. Warto więc sięgnąć po gotowe narzędzia, których w internecie nie brakuje. Do najpopularniejszych kalkulatorów RRSO należą:
Podsumowanie – do czego to służy
Wiecie już, że RRSO nie jest cudownym wskaźnikiem, który podsumuje dla Was wszystkie cechy kredytu. Wiecie też, że porównywanie samym wskaźników RRSO i wybór oferty z najniższą wartością nie musi być trafionym wyborem.
W jaki sposób powinniśmy więc patrzeć na ten wskaźnik? Traktujmy RRSO jako narzędzie do „odsiewania” najgorszych ofert. O ile kredytom o zbliżonym RRSO należy przyjrzeć się bliżej w poszukiwaniu przyczyn tych drobnych różnic, to pożyczki z wartością wywindowaną pod sam sufit warto sobie zwyczajnie odpuścić. Zaoszczędzony czas można wykorzystać lepiej – przyglądając się dokładniej ofercie kilku wybranych kredytów i analizując ich warunki.
Dodaj odpowiedź