Po wielu miesiącach powracamy do analizy trzech funkcji Revoluta ułatwiających zarządzanie swoimi finansami – mianowicie będzie o budżetowaniu, a raczej o narzędziach, które mogą w tym pomóc. Są one dostarczane przez niezawodną platformę walutową, a zarazem bank, czyli Revolut. Subskrypcje, budżetowanie i tak zwane kieszenie (Pockets) to trzy funkcje aplikacji, o których mogliście nie wiedzieć, a które okazują się szalenie przydatne przy próbie zapanowania nad domowymi wydatkami. Dziś ponownie przyjrzę się każdej z nich i powiem Wam, do czego mogą się przydać. Przypominam również, iż na start możecie odebrać 50 zł bonusu gotówkowego dla czytelników bloga!
Budżet domowy w praktyce
Gdy zaczynałem samodzielne życie, stając się panem i władcą swoich finansów, szybko okazało się, że to nie ja rządzę pieniędzmi, tylko one rządzą mną. Podliczając wydatki w poszczególnych kategoriach, z trwogą obserwowałem, jak z “jednego obiadu na mieście co jakiś czas” powstają comiesięczne, trzycyfrowe kwoty w tabelce z wydatkami. Było to jeszcze w czasach (nie aż tak w końcu odległych), kiedy aplikacje do prowadzenia budżetu zwyczajnie nie były dostępne, a chcąc zadbać o swoje finanse, planowanie i spisywanie wydatków, trzeba było robić to w arkuszu kalkulacyjnym, wklepując do niego po kolei wartości z paragonów.
Dziś możliwości jest już znacznie więcej – nawet aplikacje bankowe zliczają wydatki w poszczególne kategorie na podstawie kodów MCC płatności. Pozwalają też na filtrowanie transakcji według konkretnych sklepów czy pobieranie zestawień. To jednak nadal niewiele w stosunku do zewnętrznych narzędzi, których możliwości są ogromne. Funkcje, które w ostatnim czasie odkrywam w aplikacji Revolut, zdają się łączyć cechy narzędzia do budżetowania z apką bankową (bo jak pewnie wiecie, Revolut jest oficjalnie bankiem z litewską licencją).
Jak może pomóc Revolut? Subskrypcje i płatności pod kontrolą!
Jak się okazało, zarządzanie wydatkami może być prostsze dzięki aplikacji Revolut. Subskrypcje, których każde z nas ma dziś całkiem sporo, a o których często zapominamy, mogą być uporządkowane, a konkretne wydatki na zachcianki limitowane według sugestii Revoluta (na podstawie Waszych danych) lub własnych ustaleń. Do dyspozycji macie trzy różne narzędzia, które w różny sposób mogą wspomóc Was w walce o oszczędności i ograniczanie zbędnych wydatków.
Revolut – zarządzanie budżetem i analiza wydatków
Na głównym ekranie aplikacji możecie podejrzeć wartość netto Waszego majątku przechowywanego w Revolut. To obecna wartość wszystkich środków i aktywów, które posiadacie w portfelach. Wliczają się w to zarówno środki pieniężne, jak i kryptowaluty, złoto, akcje i inne. Znajdziecie tam również swoje zobowiązania, czyli wykorzystany limit na karcie kredytowej, limit odroczonych płatności oraz kredyty gotówkowe. Wszelkie sprawy związane z domowym budżetem znajdziecie po zalogowaniu się do swojego konta w zakładce Statystyki. To istne centrum dowodzenia, dające wiele możliwości. W tym miejscu możecie podglądać swoje wydatki w dowolnym okresie (na przykład cyklu miesięcznym czy rocznym). Na wykresie pojawią się także wszelkie zaplanowane płatności i subskrypcje oraz informacji, jaka wartość opłat pozostała jeszcze na głowie w tym miesiącu. Wszystkie wykonywane przez użytkownika płatności są automatycznie przypisywane do konkretnych kategorii. System jednak od czasu do czasu może się pomylić, dlatego dla każdego wydatku możliwa jest ręczna zmiana kategorii.
Możecie także, co osobiście uważam za jedną z najciekawszych opcji, ustawić limit dla poszczególnych kategorii wydatków. Przykładowo: nie więcej niż 400 zł wydane w restauracjach miesięcznie (lub w innym cyklu). Każdy z tych pojedynczych budżetów otoczony jest kolorowym pierścieniem, który informuje o postępie wykorzystania środków. Gdy zbliżycie się do tej kwoty, aplikacja wyświetli Wam powiadomienie.
Co ważne – do aplikacji Revolut możecie podpiąć także swoje inne konta – jak na razie istnieje możliwość połączenia rachunków prowadzonych w ING Banku Śląskim, mBanku, Alior Banku, Banku Pekao, Banku Millennium i Santander Bank Polska, jednak wierzę, że lista będzie się stale powiększać. Zyskacie dzięki temu kontrolę nad wszystkimi swoimi wydatkami i historią płatności z pozostałych kont. Nie będzie więc konieczności korzystania wyłącznie z konta bankowego w Revolucie. Sprytne, prawda? 😉
Jak to działa i kto powinien zainteresować się budżetowaniem w Revolucie?
To rozwiązanie wydaje mi się ono szczególnie pomocne nie tyle zaawansowanym poskramiaczom wydatków, co przede wszystkim początkującym, którzy mają jeszcze trudności z opanowaniem tej trudnej sztuki. Budżetowanie w Revolucie jest proste i w dużej mierze bezobsługowe. Nie wymaga żmudnego dodawania do siebie wartości. Wydatki lądują automatycznie w przeznaczonych kategoriach.
Wyobraźcie sobie taki scenariusz. Zarabiacie co miesiąc 5700 zł netto – to mniej więcej tyle, ile wynosi średnia krajowa wypłata. Mimo to nie potraficie odłożyć żadnej sensownej gotówki. Zaczynacie korzystać z narzędzi Revoluta, wykonując płatności za pomocą tego konta lub podpiętych do niego kont w innych bankach. Potrzebne będzie zdefiniowanie Waszego miesięcznego budżetu. Skoro co miesiąc zarabiacie 5700 zł, to tyle wynosi Wasz miesięczny budżet. Za tę kwotę powinniście przeżyć „do pierwszego” i odłożyć choćby kilkaset złotych. Oprócz tego w Revolucie możecie określać także swoje comiesięczne wydatki – opłaty za mieszkanie, abonament telefoniczny, internet i stałe subskrypcje (na przykład Netflix czy Spotify). Na liście, w kategorii Oszczędności, zaznaczycie także kwotę, którą chcecie zaoszczędzić w tym miesiącu. Jako że jest to jedna z kategorii wydatków, dobrze po prostu od razu przelać ją na lokatę czy konto oszczędnościowe (w myśl zasady najpierw płać sobie).
W tym momencie Revolut rozdzieli dostępny budżet po równo na wszystkie dni miesiąca, jednak odejmie od tego z góry zaplanowane płatności. W każdym momencie możecie więc wejść do aplikacji i sprawdzić, ile pieniędzy pozostało Wam na dowolne wydatki. To wygodne, bo aplikacja nie uwzględni w tym pieniędzy przeznaczonych na czynsz czy raty kredytów – pokaże po prostu wolne środki, którymi możecie dysponować na przyjemności i codzienne zakupy. W aplikacji sprawdźcie także kiedy i jakie płatności czekają Was w nadchodzącym czasie.
Budżet możecie dezaktywować i usunąć w dowolnym momencie. Revolut zapamięta jednak ustawienia, więc w razie czego będziecie mogli wrócić do budżetowania w przyszłości.
Revolut Pockets – co to za funkcja?
Revolut Pockets to blisko powiązana z budżetowaniem funkcja. Polega na tworzeniu inteligentnych subkont z przeznaczeniem na cykliczne, konkretne wydatki. Żeby uruchomić tę opcję w swoim koncie, powinniście przejść do centrum zarządzania aplikacją (klikając Więcej w prawym dolny rogu) i skorzystać z wyszukiwarki na górnym pasku aplikacji. Wpiszcie hasło Pockets, a od razu pojawi się potrzebna funkcja.
Aby utworzyć cykliczną płatność w ramach tej funkcji, możecie wskazać jedną z dotychczasowych transakcji z historii i polecić wykonywanie jej we wskazanym cyklu (na przykład konkretnego dnia miesiąca) lub dodać ręcznie adresata i kwotę. Każda z kieszeni może zostać dodatkowo spersonalizowana! Subkonta nazwiecie tak, jak tylko chcecie (Mieszkanie, Kieszonkowe dla Janka, Karnet – basen, Rata za rower). Możecie też dodać własną grafikę lub zdjęcie, które będzie Wam umilać korzystanie z apki i ułatwiać nawigację.
Za pomocą utworzonego pocketa możecie także oszczędzać na wybrany cel. Ustawiając przelew cykliczny, sami wybierzecie, jak często i jaką kwotą ma być zasilany dany pocket. Środki zostaną wówczas pobrane z Waszego głównego konta. Możliwe jest także ustawienie odkładania zaokrąglonych końcówek zakupów – to rozwiązanie znane z wielu tradycyjnych banków, które sprawdza się wyśmienicie w gromadzeniu drobnych zaskórniaków.
W Revolut Pockets ustawicie też opcję cyklicznego zasilania kieszeni. Przykładowo 11. dnia miesiąca, czyli dzień po wypłacie, na konkretną kieszeń automatycznie trafi kwota potrzebna do zasilenia późniejszych płatności. Jeśli w dniu przelewu kieszeń będzie pusta, środki zostaną pobrane z konta głównego.
Co ciekawe, istnieje możliwość założenia Revolut Pocket w wersji grupowej. Wówczas kilka osób zbiera na ten sam cel. Ciekawa opcja w gronie bliskich przyjaciół lub rodziny do opłacania wspólnych wydatków – na przykład na wakacjach.
Revolut – subskrypcje, czyli jak zapanować nad regularnymi płatnościami
Ostatnia funkcja ułatwiająca budżetowanie w Revolucie to Zaplanowane płatności, czyli narzędzie do kontroli subskrypcji. Funkcja ma dwie opcje. Po pierwsze, może wykonywać z konta głównego płatności na wskazany adres bankowy lub do innego użytkownika Revolut cyklicznie we wskazanym dniu miesiąca – to opcja pierwsza. Opcja druga to właśnie zarządzanie subskrypcjami. Polega na oznaczeniu dowolnie wykonanej w przeszłości płatności jako cykliczna. Od tego momentu będzie ona wykonywana we wskazanym momencie tak, byście nigdy nie zapomnieli o opłacie za wykorzystywane usługi. Wiem, że większość abonamentów pobiera dziś środki z karty automatycznie w konkretnym dniu, jednak nadal nie brakuje sytuacji, gdy konieczne jest wykonywanie opłat ręcznie.
Subskrypcje w Revolucie to też prosty sposób na regularny przegląd opłacanych usług. Zebranie ich wszystkich w jednym miejscu pomoże ustalić, co tak naprawdę jest niepotrzebne. W takiej sytuacji jednym kliknięciem zablokujecie płatności – bez kombinowania i odwiedzania ustawień Netflixa czy HBO Go. Jeden klik w apce Revoluta i następna płatność nie zostanie wykonana.
Jedną z najważniejszych zalet tej funkcji jest jednak ostrzeganie przed końcem okresu próbnego! Ile razy zdarzyło się Wam przez nieuwagę opłacić miesiąc lub nawet kilka miesięcy dostępu do usług, z których nie chcieliście dalej korzystać? Revolut sprawdzi, kiedy kończy się okres próbny i da Wam znać wcześniej. Dzięki temu jednym ruchem w aplikacji zakończycie subskrypcję.
Powiadomienie pojawi się także wtedy, gdy na Waszym koncie nie będzie kwoty wystarczającej do pokrycia nadchodzącej płatności. Korzystając z wielu kont jednocześnie, takie sytuacje zdarzają mi się dosyć często, więc tę funkcję oceniam na plus.
Choć Revolut Subskrypcje i funkcja Pockets mają wiele wspólnego, to jak widzisz – stworzone są w zupełnie innym celu 😉
Więcej na temat poszczególnych funkcji znajdziecie w swojej aplikacji. Jeśli jeszcze jej nie macie, załóżcie konto, odbierając 50 zł premii na start.
Artykuł powstał przy współpracy z Revolut.