W dzisiejszym artykule kontynuuję cykl dotyczący sprytnych sposobów na zbudowanie pozytywnej historii kredytowej w BIK-u. Po artykułach o darmowym kredycie w Getin Banku oraz Mini Ratce w PKO BP z RRSO 3,46%, przyszedł czas na analizę kredytu ratalnego w sklepach stacjonarnych oraz w sklepie internetowym RTV EURO AGD. W ramach promocji, kupując produkt i rozkładając jego zakup na raty, nie zapłacicie żadnych odsetek, ani prowizji. Dodatkowo, RTV EURO AGD zapłaci za Was dwie pierwsze raty. W ten sposób nie dość, że zbudujecie sobie historię kredytową, to jeszcze zaoszczędzicie (o ile mieliście zamiar kupować coś z asortymentu RTV EURO AGD).
Zasady promocji
Na początek należy podkreślić, iż udzielającym kredytu ratalnego jest nie RTV EURO AGD, lecz jeden z trzech banków współpracujących ze sklepem: Alior Bank, BGŻ BNP Paribas lub Santander Consumer Bank. Sklep jest tutaj jedynie pośrednikiem. Oznacza to, iż wasze raty w pełni spełniają rolę kredytu, którego historia spłat będzie uwzględniona przez Biuro Informacji Kredytowej.
Promocja trwa od 31 maja 2018 roku do 2 lipca 2018 roku. Zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i sklepie online, minimalna wartość zakupów biorących udział w promocji wynosi 300 zł. Kwoty maksymalne to odpowiednio 11.400 zł oraz 10.000 zł. Z promocji możecie skorzystać jednorazowo. Promocja nie łączy się z innymi promocjami i nie dotyczy towarów outletowych.
Uczestnikiem promocji jest osoba, która:
- zawrze w sklepie, za pośrednictwem organizatora umowę z jednym z banków,
- nie odstąpi od umowy w terminie 14 dni kalendarzowych od jej zawarcia,
- nie spłaci w całości kredytu przed terminem płatności pierwszej raty, zgodnej z umownym harmonogramem spłat,
- nie odstąpi od umowy sprzedaży towaru sfinansowanej kredytem w trakcie jego trwania.
W ramach promocji dwie pierwsze raty uiści za Was organizator. Wy zaś rozpoczniecie spłacanie kredytu dopiero od trzeciej raty. Jeśli będziecie chcieli zakończyć spłacanie kredytu szybciej niż w ciągu 30 miesięcy, również nic nie stoi na przeszkodzie. Aby ukazać jak w praktyce wygląda promocja, poniżej zamieszczam przykład reprezentatywny, zaczerpnięty z regulaminu promocji:
Reprezentatywny przykład dla wartości kredytu 3 900 zł: RRSO 0%; Całkowita kwota kredytu 3 900 zł; Całkowita kwota do zapłaty 3 900 zł; Stała stopa oprocentowania 0%; Całkowity koszt kredytu 0 zł; Czas obowiązywania umowy 30 miesięcy; Liczba rat 30; Wysokość raty 130 zł; O warunkach i przyznaniu kredytu decyduje bank; Cena towaru/usługi wskazana jest w opisie; W imieniu Alior Bank S.A., BGŻ BNP Paribas S.A., Santander Consumer Bank S.A. RTV Euro AGD umocowany jest do: zawierania, zmiany przedmiotu kredytowania, przyjmowania oświadczeń o odstąpieniu od umowy kredytowej. „Zasady oferowania kredytów w sklepach RTV Euro AGD” oraz regulamin „DWIE RATY GRATIS ” dostępne w stoiskach obsługi ratalnej i na euro.com.pl. Zgodnie z regulaminem promocji pierwszą i drugą ratę kredytu wskazane w harmonogramie spłat pokrywa organizator promocji, a kredytobiorca nie uiszcza jakichkolwiek należności z tego tytułu, w związku z tym dla reprezentatywnego przykładu całkowita kwota do zapłaty przez kredytobiorcę wynosi 3 640 zł.
Zatem kupując coś za 3900 zł, ostatecznie spłacacie 3640 zł, budujecie historię kredytową, a kwotę, którą mielibyście przeznaczyć na zakup gotówkowy trzymacie na koncie oszczędnościowym. Fajne 🙂
Z moich informacji wynika, iż o wiele lepszym rozwiązaniem jest zakup produktów za pośrednictwem sklepu internetowego. Pomimo, że prowizja i odsetki wynoszą 0%, dodatkowym kosztem może być ubezpieczenie kredytu. O tym jak bardzo pracownicy RTV EURO AGD namawiają do dodatkowego ubezpieczenia, krążą już legendy. Niestety brak zgody na ubezpieczenie dość często skutkuje odmową udzielenia kredytu ratalnego. Kupując poprzez Internet, zdejmujecie z siebie presję zakupu dodatkowego ubezpieczenia. W dodatku wszelkie formalności załatwiacie bez wychodzenia z domu, zaś towar zostanie do Was dostarczony w większości przypadków za darmo.
Szczegóły promocji w regulaminie.
Czekam na wasze doświadczenia w komentarzach 🙂
Przypominam jednocześnie o szeregu aktualnych promocji, które pozwolą Wam osiągnąć dodatkowy dochód:
–
Chcesz być na bieżąco dzięki czemu twoje dochody będę jeszcze wyższe?
Polub stronę na facebooku, obserwuj na Twitterze lub LinkedIn bądź zapisz się na newsletter
.
[efb_likebox fanpage_url=”JakDorobic” box_width=”250″ box_height=”” locale=”pl_PL” responsive=”1″ show_faces=”1″ show_stream=”0″ hide_cover=”0″ small_header=”0″ hide_cta=”0″ ]
Dzień dobry Panie Jacku, czy jest opcja aby spłacić wcześniej kredyt? Np. po kilka rat w miesiącu? Jeśli tak, to czy jest bezpłatnie? Pozdrawiam, czytelnik Jan
Tak, można i to bezpłatnie. Np. po 12 miesiącach, gdy już zbudujesz solidną historię tego zobowiązania.
Witam. Na ile minimalnie rat trzeba rozłożyć kredyt?
Aby skorzystać z promocji 2 raty gratis, musi to być 30 rat.
Właśnie zamawiam przez internet i nie ma opcji wyboru zapłaty, tym samym nie można skorzystać z rat.
Ostatecznie się udało?
Niestety nie udało się.
Chcąc skorzystać z wyżej wymienionej promocji zostałam poinformowana przez pracownicę Euro, że muszę skorzystać z ubezpieczenia lub wymiennie nabyć dodatkową gwarancję na zakupiony sprzęt. Kosz kredytu w tym momenice mocno przekracza cene, za jaką nabylibyśmy ten sprzęt w sklepie nie korzystając z żadnych rat. Przykład: telefon, który kosztuje w sklepie 1599, po skorzystaniu z opcji kredytu będzie nas kosztował 1940,12.
Skorzystaj z opcji przez Internet?
Chciałem skomentować zakup sprzętu elektronicznego w dniu 26.11.2021 r. w Euro agd. Zakup na raty w promocji 30 rat w tym 2 lub 3 raty gratis. Wielokrotnie składałem zamówienie i za każdym razem wniosek bank rozpatrywał negatywnie. Jest to Alior bank. Pracownik banku wyjaśnił że żaden ze złożonych przeze mnie wniosków nie był rozpatrywany, natomiast system odrzucał wnioski z automatu. Euro AGD proponowało raty Payu i tak oszukiwało klientów w ustawce z bankiem na 2 lub 3 raty gratis. Jestem klientem tego banku, mój status finansowy jest powyżej dobry i nie mam zobowiązań. Euro AGD tlomaczylo się negatywną odpowiedzią banku, a bank zrzucał winę na system bez dalszych wyjaśnień.
Pozdrawiam